"ZADATEK JEST BEZZWROTNY."
Karolina, właścicielka szkoły tańca Dance, ma problem, bo klienci zapisują się na zajęcia, zajmują miejsce w grupie, a potem nie opłacają karnetu i rezygnują. Karolina chciałaby się jakoś zabezpieczyć.
Czy bezzwrotny zadatek będzie dobrym rozwiązaniem?
Sprawdź, czy stosowanie bezzwrotnego zadatku jest legalne i nie popełniaj błędów!
Rozumiem Karolinę i próby zabezpieczania się przed niesłownymi klientami. Nie jest żadną nowością w branży fitness, tanecznej i w ogóle szeroko pojętej branży usługowej szukanie rozwiązań, żeby wychodzić na swoje i nie mieć pustych przebiegów.
W końcu dla przedsiębiorcy takiego jak Karolina rezerwacja miejsca w grupie, które potem nie przekłada się na udział klienta w kursie to podwójny problem: po pierwsze Karolina ma pustki w grupie, a po drugie musiała odmówić klientom, którzy być może uczestniczyliby w całym kursie, a być może drugi raz już nie przyjdą.
Dlatego Karolina właśnie pomyślała o bezzwrotnym zadatku. Jest to przecież dość powszechna praktyka w branży tanecznej.
Tylko czy jest to zgodne z prawem?
Zadatek to forma zabezpieczenia wykonania umowy. Ponieważ został przewidziany wprost w kodeksie cywilnym, to nie może być przecież niezgodny z prawem!
I rzeczywiście tak jest, bo zadatek w wersji z kodeksu cywilnego jest zupełnie ok.
Ale tylko taka wersja wprost przepisana z kodeksu jest ok. każda modyfikacja niesie za sobą ryzyko uznania postanowienia za klauzulę abuzywną.
Jeżeli Karolina zdecydowałaby się na modyfikację przepisu kodeksowego i zastosowanie w swoim regulaminie bezzwrotnego zadatku, to niestety takie postanowienie konsekwentnie uznawane jest przez Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów za klauzulę abuzywną (np. w wyroku o sygnaturze XVII AmC 10986/12 czy XVII AmC 93/05).
W rejestrze klauzul niedozwolonych prowadzonym przez UOKiK postanowienia umowne dotyczące zatrzymywania zadatku czy zaliczki znajdują się m.in. pod numerami: 1440, 1557, 1250 czy 1249.
Czyli, bezzwrotnym zadatkom i bezzwrotnym zaliczkom w umowach z konsumentami mówimy NIE!
Pamiętaj, że stosując w swoim regulaminie klauzule abuzywne narażasz się na postępowanie przed UOKiK, postępowanie sądowe oraz nałożenie na Ciebie kary w wysokości do 10% obrotu osiągniętego przez Twoją szkołę w roku obrotowym poprzedzającym rok nałożenia kary!