JAK POSTANOWIENIA UMOWNE STAJĄ SIĘ KLAUZULAMI NIEDOZWOLONYMI?
Czy każde postanowienie regulaminu, które nie podoba się Twojemu klientowi - konsumentowi, jest „z automatu” klauzulą niedozwoloną?
Czy powinieneś obawiać się roszczeń klienta względem Twojego regulaminu?
Pamiętaj, że Twój klient chroniony jest nie tylko przez kodeks cywilny, ale również przez ustawę o prawach konsumenta.
Klauzula umowna uznana za niedozwoloną, nie wiąże klienta – konsumenta. Mam nadzieję, że tę zasadę masz już bardzo dobrze przyswojoną!
A co jeśli Twój klient stwierdzi, że np. postanowienie regulaminu pozbawiające Twojego klienta możliwości złożenia reklamacji na wadliwie wykonaną usługę, jest klauzulą niedozwoloną? Czy taki klient może tak sobie po prostu stwierdzić, że każde takie postanowienie go nie obowiązuje i czegoś od Ciebie żądać?
No nie.
Szczęście w nieszczęściu – aby dany zapis został klauzulą niedozwoloną, jako taki musi być uznany przez Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (SOKiK). Sąd taki nie bada jednak konkretnej sprawy i konkretnej umowy. Zajmuje się on ogólnym i abstrakcyjnym badaniem wzorców umownych używanych w obrocie.
- Każda klauzula umowna uznana przez SOKiK za niedozwoloną, zostaje wpisana do Rejestru klauzul niedozwolonych.
- Aby sprawa przed SOKiK w ogóle się zaczęła, klient – konsument musi złożyć pozew.