WALKA Z DYSKRYMINACJĄ W PRACY

Witam Cię ponownie! Tak jak obiecałam ostatnio, dziś powiem Ci, co możesz zrobić, jeżeli czujesz, że jesteś ofiarą dyskryminacji w pracy. Najważniejsze jest to, że nie jesteś bezbronny.
Pierwszą rzeczą, którą możesz zrobić, jest udanie się z problemem do pracodawcy, związku zawodowego lub innej organizacji pracowniczej (jeżeli w Twoim zakładzie pracy takie istnieją).
I tu uwaga!!! Jeżeli widzisz, że zachowanie Twojego przełożonego względem Ciebie nie jest odpowiednie, pamiętaj, że występując z jakimkolwiek roszczeniem będziesz musiał wykazać (uprawdopodobnić), że do naruszenia Twoich praw rzeczywiście doszło.
Drugim krokiem, ostrzejszym, jest zgłoszenie sprawy do Państwowej Inspekcji Pracy. Organ ten jest uprawniony do zweryfikowania Twojego pracodawcy i sprawdzenia, czy wobec Ciebie ma miejsce dyskryminacja.
Trzecia opcja – już na ostro – to droga sądowa. Jeżeli pracodawca naruszył wobec Ciebie zasadę równego traktowania, masz prawo dochodzić odszkodowania w wysokości nie niższej niż minimalne wynagrodzenie za pracę i wyrównującej Twoją szkodę (majątkowa) i krzywdę (niemajątkowa). Dodatkowo, jeżeli skorzystasz z tego uprawnienia, to pracodawca nie może Cię z tego powodu zwolnić lub gorzej traktować, szykanować czy wyżywać się na tobie. Dotyczy to również Twoich koleżanek i kolegów z pracy, którzy wsparli Cię w batalii w jakikolwiek sposób, np. jako świadkowie.
Do wystąpienia przeciwko pracodawcy będziesz potrzebować faktów, z których można domniemywać istnienie dyskryminacji. Jeżeli uprawdopodobnisz, że nie byłeś traktowany na równi z innymi pracownikami, pracodawca będzie musiał udowodnić, że Cię nie dyskryminował i stosował wobec Ciebie obiektywne kryteria. Jest to niewątpliwie ułatwienie dla Ciebie jako pracownika, bo nie musisz dysponować „twardymi” dowodami na wszystko.
Pamiętaj! Sprawę o dyskryminację możesz rozpocząć tylko w ciągu 3 lat od dnia, w którym dowiedziałeś się o dyskryminacji i osobie zobowiązanej do naprawienia jej skutków.
Warto walczyć o swoje, ale, przed wypowiedzeniem wojny pracodawcy, wiedz, że walka o swoje to proces trudny, długi i bardzo stresujący.
Jeżeli chcesz skonsultować swoją sprawę, z chęcią pomogę.