KONIEC ZE SZTUCZNYM OBNIŻANIEM CEN NA BLACK FRIDAY?
Nadszedł Black Friday, a szał zakupów ogarnia nas już od początku listopada i potrwa aż do samych świąt. A tymczasem szykują się zmiany w prawach konsumenta! Nowelizacja, a właściwie dwie (!) już wkrótce wejdą do porządku prawnego.
W związku z tym, dziś kilka plusów i nowinek dla nas KONSUMENTÓW:
Pojawia się większa ochrona tzw. przedsiębiorców na prawach konsumenta.
Chodzi o takie osoby, które kupując towar X biorą go na fakturę, ale ten towar X nie jest związany z przedmiotem działalności ich firmy. Np. jeżeli Marek prowadzący firmę remontową kupi na fakturę wiertarkę – nie skorzysta ze statusu konsumenta. Jeżeli jednak zdecyduje się na zakup torebki damskiej dla żony (a co! nie wnikam, czy taki koszt można rozliczyć czy nie), to wówczas będzie mógł korzystać z praw przysługujących przedsiębiorcy na prawach konsumenta.
Wydłuża się okres rękojmi za towary. Z rękojmi skorzystasz, gdy Twój zakup jest niezgodny z umową, a niezgodność ta istniała w chwili jego dostarczenia i ujawniła się w określonym czasie od zakupu. W takim przypadku będą to aż 2 lata!
A co, jeżeli zakup Ci się nie spodoba?
Sprzedawca będzie miał obowiązek dokonania zwrotu środków w terminie 14 dni od otrzymania zwracanego towaru.
W przypadku zawierania umów na odległość, na wyjazdach promocyjnych, w Twoim mieszkaniu podczas nieumówionej wizyty, sprzedawca nie będzie mógł (co do zasady oczywiście) pobierać od Ciebie płatności przed upływem terminu na odstąpienie od umowy. Termin ten to 14 lub 30 dni w zależności od przedmiotu/ trybu zawarcia umowy.
Opinie o danym produkcie w sklepie internetowym będą musiały pochodzić jedynie od klientów, którzy danego produktu używali. Dzięki temu będziesz mógł bardziej zaufać gwiazdkom i recenzjom towarów.
Ale teraz absolutny hit! Czyli promocje, obniżki i wyprzedaże.
Jeżeli sprzedawca będzie chciał zrobić akcję promocyjną i poobniżać ceny, będzie MUSIAŁ podać obok super obniżonej nowej ceny również najniższą cenę, jaką dany produkt miał w ciągu 30(!!!) dni przed promocją. Brzmi fajnie, prawda?
Żeby nie było za kolorowo, za tydzień opowiem Ci o kilku minusach. Do zobaczenia!
