DLACZEGO ADWOKAT NIE ZAWSZE WYSTĘPUJE W TODZE?

Adwokat też człowiek!
Dlaczego adwokat nie zawsze występuje w todze? Czy to poważne, że adwokat nie przyjmuje mnie w kancelarii w todze? Dlaczego adwokat do sądu przychodzi „w cywilu”?
To może na początku – dla wyjaśnienia niewtajemniczonym – toga, to taka czarna, obszerna suknia z kolorowymi lamówkami (czerwona – u prokuratora, fioletowa – u sędziego, zielona – u adwokata, niebieska – u radcy prawnego).
Sąd jest szczególnym miejscem, w którym sprawowany jest wymiar sprawiedliwości. Z tego powodu, obowiązują w nim szczególne zasady, konkretna etykieta oraz bardzo specyficzne stroje profesjonalistów – czyli właśnie togi.
Czy toga w sądzie jest obowiązkowa?
Tak. Jest to nasz strój urzędowy. Obowiązkowy.
Dlaczego, gdy przyjdziesz do kancelarii adwokackiej po poradę, adwokat nie przyjmie Cię w todze?
Właśnie z tego powodu, że jest to nasz strój urzędowy, któremu należy się odpowiedni szacunek. Poza tym, szczerze mówiąc, nie jest to ani wygodne, ani praktyczne, żeby po kancelarii chodzić w todze.
Dlaczego adwokat nie zakłada togi już wchodząc do budynku sądu?
To pytanie, które, szczególnie w takie ciepłe dni może Ci się nasuwać – w końcu podobno chodzi o powagę sądu! Togę zakładamy dopiero przed wejściem na salę rozpraw, bo na sali zasiada sąd, który jest reprezentantem wymiaru sprawiedliwości.
Poza wszystkim, obowiązują nas również wewnętrzne, korporacyjne akty ustalające, jakich zasad należy przestrzegać w wykonywaniu zawodu (w moim przypadku – zawodu adwokata). Za złamanie tych wewnętrznych przepisów grozi odpowiedzialność dyscyplinarna, której nikt z nas nie chciałby ponosić za tak oczywistą rzecz jak to, kiedy założyć togę.