CZY MACIEJA WĄSIKA NADAL CHRONI IMMUNITET?

Taka sytuacja:
Jest 2015 rok i afera gruntowa. Oskarżeni w niej i skazani zostają m.in. posłowie Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik -> Sąd Rejonowy w Warszawie wydaje wyrok po 3 lata więzienia dla każdego. Oskarżeni od wyroku się odwołują.
Zanim sąd drugiej instancji zajął się sprawą -> posłowie zostają ułaskawieni przez Prezydenta Andrzeja Dudę.
W czym tkwi problem?
Wyjaśniałam przy okazji wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie z 20.12.2023 r.
W 2016 r. wyrok Sądu Rejonowego został uchylony, bo przecież zadziałało prawo łaski -> została złożona kasacja przez oskarżycieli posiłkowych.
W 2023 r. Sąd Najwyższy podjął uchwałę, że prawo łaski stosuje się tylko wobec osób prawomocnie skazanych, a posłowie takimi osobami jeszcze nie byli, gdy Prezydent korzystał ze swojego uprawnienia -> de jure nie działa wobec nich prawo łaski.
20.12.2023 r. Sąd Okręgowy w Warszawie wydaje wyrok skazujący panów na 2 lata więzienia dla każdego -> marszałek Sejmu uznaje, że w tej całej sytuacji należy wygasić panom mandaty poselskie, skoro są prawomocnie skazani. Ok. Mamy już co najmniej dwie strony barykady.
To co teraz?
Teraz, z kolei okazało się, że odwołanie Macieja Wąsika od decyzji marszałka Sejmu trafiło do Izby Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego, a izba ta uchyliła postanowienie marszałka Sejmu o wygaśnięciu mandatu poselskiego Macieja Wąsika.
Czyli?
Czyli Maciej Wąsik ma nadal mandat poselski = ma immunitet = nie może trafić do więzienia zgodnie z wyrokiem Sądu z 20.12.2023 r.
To w czym problem?
Przecież decyzję taką podjął Sąd Najwyższy, a my żyjemy w państwie prawa! Problem tak naprawdę nie leży w decyzji sądu, ale w tym, kto tą decyzję podjął. Izba Kontroli Nadzwyczajnej, to ta problematyczna izba Sądu Najwyższego, obsadzona przez tzw. neosędziów, co do których skuteczności wyrokowania wciąż istnieją duże wątpliwości. Sprawa z tą izbą, jak może kojarzysz, rozbija się nawet o unijne struktury (np. Trybunał Sprawiedliwości), które niejednokrotnie wzywały Polskę do zrobienia porządku z tą izbą i podważały tym samym legalność wydawanych przez nią orzeczeń.
Jak widzisz, bardzo zagmatwana sprawa właśnie skomplikowała się jeszcze bardziej. Aż strach się bać, co będzie dalej!