CZY KŁAMSTWO W SĄDZIE JEST DOPUSZCZALNE?
Odpowiedź na pytanie „Czy w sądzie można kłamać?” jest typowo prawnicza - to zależy.
A zależy od tego, kim jesteś w danym procesie.
Jeżeli jesteś podejrzanym lub oskarżonym, nie poniesiesz konsekwencji prawnych za samo mówienie nieprawdy.
Może być tak, że po takich kłamstewkach sprawa przestanie się kleić i będzie klops, ale nikt Ci za to nie da żadnej kary.
Jeżeli natomiast występujesz w jakiejkolwiek innej roli, nie kłam!
Gdy składasz tak zwane fałszywe zeznania, musisz niestety liczyć się z odpowiedzialnością karną. Jeżeli nie jesteś pewny jak było, powiedz po prostu, że nie pamiętasz, albo wydaje Ci się, że było tak, albo, że Twoim zdaniem pozwany powiedział, że.
Nikt Cię za to wtedy nie ukarze.
Karę za składanie fałszywych zeznań poniesiesz dopiero wtedy, gdy celowo zeznajesz nieprawdę.
Kara za składanie fałszywych zeznań robi wrażenie, bo jest to aż od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności, czyli więzienia.
Oczywiście, jak to w prawie, są pewne warianty łagodniejszej odpowiedzialności. No ale jednak.
Czy każdy kłamca pójdzie do więzienia?
Raczej nie.
Sprawę wszczyna się przede wszystkim wtedy, gdy sąd złapie Cię na oczywistym i celowym mijaniu się z prawdą.